Jak widzicie tytuł. Co on oznacza? Oznacza on sztuczkę. Nie jest to taka zwyczajna sztuczka jak komenda ''siad'' dla Shih tzu, czy Yorka albo jak właśnie ta sztuczka (na cudzych nogach) dla Border collie, czy Pudelka. Dla Shih tzu to dosyć trudne wyzwanie. Tego wyzwania postanowiłam podjąć się wraz z Tosią. Jak na razie jesteśmy na dobrej drodze. Robimy świetne postępy. Teraz próbuję nauczyć Tosi równowagi. Robię to w sposób nie trudny. Piesek skacze na łóżko, po czym cierpliwie wabię go do nogi. Następnie delikatnie balansuję nogami w powietrzu, żeby dać małej pewność siebie. Piesek zeskakuje i dostaje nagrodę, w naszym przypadku tymczasowo jest to ser żółty :).
ps. My mamy troszkę inne efekty naszej pracy, dlatego, iż Tosia jest mała, żeby mogła wskoczyć mi na stopy ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz